Jesień na karku zimnie poranki i mroźne wieczory. Najlepszy ubiór to tak na tz. "cebólkę" ,gdy zrobi Ci się gorąco rozbierasz się, Po miesiącu nauki w szkole czuję ,że powinnam iść na dobre L4 . Nauczyciele rywalizują ze sobą w kartkówkach i powtórkach. Co dzień słyszę ,że się nie uczymy i ,że spalimy egzamin. Ciągłe powtarzanie jednej formułki nie zrobi z nas mądrych ,a wręcz przeciwnie.
Kocham obserwować , obserwować ludzkie zachowania i odruchy . To bardzo zastanawiające jak bardzo potrafimy ukrywać swoje emocję. To co czujemy i to co kochamy. Nie potrafimy zaakceptować siebie ,a co dopiero innych .Jesteśmy drapieżnikami ,a jednocześnie cichymi ofiarami. Żyjemy myśląc płytko zamiast zastanowić się nad naszą egzystencją na Ziemi. Ale czy to dobre .Sama nie wiem . Nie wiem i nie potrafię zrozumieć zawiści ,zawiści ,którą widzę co dziennie . Osobiście nie potrafię się kłócić dłużej niż godzinę . Wolę porozmawiać i wyjaśnić sobie daną sprawę i zapomnieć. Ale nie o tym jest ta notka . Chciałam pokazać część moich zakupów JESIENNYCH :D !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz